Kategorie
Non-nordic

Tu i teraz – Ann Brashares

Są książki, które trafiają idealnie w swój czas. Sprzyjają im okoliczności, które wzmacniają efekt publikacji; dopełniają go mocnym komentarzem ze strony rzeczywistości. Tak było w przypadku Ja nie jestem Miriam Majgull Axelsson czy Mordercy bez twarzy Henninga Mankella i tak się stało w przypadku „Tu i teraz” Ann Brashares. Po dwóch latach od amerykańskiej premiery powieść ukazała się w Polsce. I nie wiadomo co jest bardziej przerażające: wizja pisarki, która tworzy naszą przyszłość chylącą się ku upadkowi pod naporem dengi, krwawej zarazy przenoszonej przez komary czy fakt, że media właśnie alarmują od kilku dni o niebezpiecznym wirusie zika, który dotarł do Europy, za którego rozprzestrzenianie się odpowiadają komary Aedes aegypti, przenoszące oprócz wirusa zika, żółtą gorączkę i … powieściową dengę.

Nie po raz pierwszy premierze książki Ann Brashares towarzyszą niepokojące okoliczności. Już debiutanckie „Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów” zbiegło się z atakiem na World Trade Centre 11 września 2001. Również w życiu pisarki nie brakuje nieprzewidywalnych zwrotów. Z braku pieniędzy musiała przerwać studia. Zatrudniła się wówczas w wydawnictwie 17th Street Productions, które niebawem przekształci się za sprawą Time Warner w Alloy Entertainment, olbrzymią firmę wydawniczo – producencką, odpowiadającą między innymi za późniejsze adaptacje filmowe bestsellerowych książek Brashares. To właśnie po opuszczeniu Alloy pisarka stworzy swój międzynarodowy bestseller „Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów”. Wiedziała, jak pisze się hity książkowe, bo wydawnictwo 17th Street Productions było firmą „a book packaging”, zajmującą się profesjonalnie „produkcją” sprzedażowych przebojów. Może sama idea takiego podejścia do wydawania książek pozbawiona jest aury tworzenia, bo po zbadaniu rynku książki i potrzeb czytelniczych, po prostu zatrudnia się najlepiej nadającego się do danego przedsięwzięcia pisarza lub ghowswritera a potem taki gotowy do premiery produkt sprzedaje dużemu wydawcy. Jest to rodzaj pośrednika, który poniekąd oferuje więcej niż agent literacki. Pisząc swoje książki Brashares doskonale wiedziała więc jak skutecznie uderzyć w rynek i gusta czytelnicze. Dzisiaj pisarka mieszka w Nowym Yorku razem z dziećmi i mężem Jacobem Collinsem, artystą malarzem spokrewnionym z Meyerem Schapiro, amerykańskim historykiem sztuki, pochodzenia żydowsko-litewskiego, słynnym profesorem Uniwersytetu Columbia.

Jak podkreślają krytycy, Ann Brashares zapuszcza się z „Tu i teraz” w zupełnie obce sobie rejony literackie. Do tej pory znana była głównie z lekkich książek dla nastolatków. Tworząc dystopijną przyszłość, nieprzyjazną człowiekowi bezbronnemu w obliczu jej niszczącej siły pisarka dołącza do kręgu autorów, którzy w obrębie literatury młodzieżowej odnieśli ogromne sukcesy. Patrząc na ewolucję young adult fiction widać jak w pierwszą dekadę XXI gatunek wchodzi w coraz bardziej mroczną i brutalną fazę. Ukazujące się niemal rok po roku kolejne bestsellery wpisujące się w ten trend sporo mówią o oczekiwaniach młodych czytelników, zwłaszcza poprzedzające amerykańską premierę „Tu i teraz” (2014): „Igrzyska śmierci” Suzanne Collins (2008), „Więzień Labiryntu” Jamesa Dashnera (2009) czy „Niezgodna” Veronici Roth (2011). Ale Ann Brashares  nie jest ślepą kontynuatorką popularnych poprzedników. Wydaje się, że odezwała się w niej dawna redaktorka i czując przesyt rynku nastawionego na akcję, przemoc i brutalne sceny stworzyła nieco odmienną powieść. Dystopijna rzeczywistość to świat, który bohaterowie opuszczają przenosząc się do przeszłości, która zmierza ku upadkowi, ale jeszcze jest dla niej cień nadziej. Wszystko zależy od ingerencji w czas wspólnoty, która przecież nie tylko ratuje siebie; ma też uratować ludzkość przez zagładą.

W „Tu i teraz” poznajemy zatem siedemnastoletnią Prennę James, która wraz z około tysiącem osób zostaje wysłana w przeszłość z około 2097 roku, co dla ówczesnych ludzi okazuje się jedyną szansą na przeżycie, ale uratowanie też współczesnego świata, który w przyszłości będą trawić katastrofy naturalne, głód i plagi. Prenna przeniesie się do Nowego Jorku z 2010 roku. Do czasu właściwego momentu rozpoczęcia akcji, cztery lata później, dowiadujemy się, że dziewczynka w tym czasie uczyła się przystosowywania do współczesności, pokonywała różnicę językową i cywilizacyjną. Uczyła się też Zasad, które miały chronić całą wspólnotę, ale też współczesnych ludzi przed zagrożeniami jakie niesie dla nich spotkanie ludzi z przyszłości. Ze względu na odmienną florę bakteryjną, mikroby, wirusy jakie rozwinęły się w czasach Prenny, wspólnota nie może wchodzić w intymne relacje z „tubylcami czasu”, musi unikać kontaktu ze służbą zdrowia i pielęgnować pewną odrębność gwarantującą przetrwanie gatunku. Dziewczynka pozna jednak starszego od niej o rok Ethana Jarvesa, a zachowanie wszystkich zakazów okaże się niemal niewykonalne, gdy Prenna zakocha się w chłopaku.

Krytycy zwracają uwagę, że Ann Brashares czerpie inspiracje nie tylko ze współczesnych bestsellerów dla młodzieży, ale najwyraźniej jest też pod wpływem klasycznej już powieści amerykańskiej pisarki Bette Green (ur. 1934), autorki „Summer of My German Soldier” z 1973. Niesamowita historia osoby z lukami pamięci, ciążącymi tajemnicami, znalezienie się w obcym dla siebie otoczeniu, to właśnie to, co Ann Brashares tak dobrze adaptuje w „Tu i teraz”. Świetnie też oddaje uczucia jakie towarzyszą dorastającym nastolatkom, dla których pierwsze zetknięcie z dorosłym światem ma charakter właśnie nieprzyjaznej, ponurej i niesprawiedliwej rzeczywistości, w czym krytycy upatrują tak ogromną popularność dystopijnych światów królujących obecnie w literaturze młodzieżowej. Zasady, jakie ustala wspólnota, Prenna odbiera wprost jako inwigilację, przejmowanie kontroli nad jej życiem, a nawet ustalaniem reguł dla niej niebezpiecznych.

„Wiele spośród zasad, których cię nauczono, służy tylko kontrolowaniu cię i panowaniu nad tobą”.

Dziewczynka coraz bardziej nabiera przeświadczenia, że dorośli sprowadzeni do współczesności nic nie robią, żeby ratować świat, właściwie „tylko się ukrywają”. Poczucie wyobcowania, brak wsparcia w dorosłych i przekonanie, że wyłącznie stoją na straży nienaruszalnych zasad, że uczą ją kłamać, odbierają wolność wyboru i kontrolują każdy jej krok, to uczucia towarzyszące dorastaniu. Młodzi ludzie świetnie odnajdą się w tym świecie. Brashares zwraca uwagę nie tylko na niemożność porozumienia dorosłych z młodzieżą, ale na odkrywanie przez młodych ludzi, że świat dorosłych rządzi się czasem hipokryzją, kłamstwami. W pewnym momencie Prenna pomyśli, że „przepaść między tym, co mówimy, a tym, co czujemy, jest tak wielka, ciemna, że czasem myślę, iż wpadnę w nią i będę już wiecznie spadała”.

Atutami „Tu i teraz” nie jest akcja, bo perypetii wpływających na jej zwroty jest niewiele. To raczej powieść z przesłaniem moralnym, która formułę science- fiction wykorzystuje dla wzmocnienia efektu odmienności obu rzeczywistości. Przyszłość, którą opuszcza Prenna to świat, w którym człowiek popełnił nieodwracalne błędy żyjąc egoistycznie, eksploatując naturalne złoża, doprowadzając do zanieczyszczenia środowiska wywołującego następujące po sobie coraz groźniejsze dla przetrwania człowieka katastrofy naturalne. W konsekwencji takiej polityki ziemia i życie na niej stało się zagrożeniem dla człowieka nie potrafiącego już się obronić przed atakującymi go coraz szybciej mutującymi wirusami, plagami głodu, które są konsekwencją zmieniającego się gwałtownie klimatu i w końcu zabójczej, ostatecznej zarazy. Współczesność, do której Prenna właśnie się przeniosła w jej oczach jest niemal rajem. Już nie musi spać pod moskitierami chroniącymi ludzi przed atakującymi komarami, przed którymi nie bronią żadne środki owadobójcze. Dziewczyna cieszy się takimi chwilami jak leżenie na trawie w ogrodzie i patrzenie na wschód słońca. W jej oczach, a powieść napisana jest w pierwszej osobie, „tubylcy czasu” zachowują się czasami w sposób dla niej kompletnie niezrozumiały. Prenna, która uciekła właściwie ze świata więzienia nie może się nadziwić, że jej współcześni rówieśnicy sami skazują się na więzienie i zamiast cieszyć się otaczającą przyrodą zamykają się w domach przed komputerami.

I to jest takie miejsce, gdy uświadamiamy sobie, że w Ann Brashares odzywa się odpowiedzialna pisarka, która związaną z jej osobą popularność i talent do opowiadania historii przekuwa w coś więcej niż rozrywkę. „Tu i teraz” ma zapędy, żeby wychowywać do określonych postaw. Ethan to świetny uczeń, „jest bardzo dobry z fizyki, w wolnym czasie czyta o teorii strun i grawitacji kwantowej. (…) Jesienią wstąpi na wydział inżynierii Uniwersytetu Columbia” Jego idolem jest Stephen Hawking. I wbrew pokutującym w popkulturze stereotypom jest też przystojniakiem rozchwytywanym towarzysko a swoją popularność wykorzystuje, żeby pomagać innym. Nowoczesne jest też tutaj przedstawienie postaci kobiecych i widać, że literatura dla młodzieży pod tym względem rozwija się szybciej niż ta dla dorosłych. Bohaterki Brashares to przedstawicielki świata nauki, świetne badaczki, prowadzące pionierskie badania. Kluczową postacią dla intrygi jest pewna naukowczyni, która „niedawno ukończyła wydział fizyki na MIT i zajmuje się zagadnieniem wykorzystywania energii fal morskich” a hobbistycznie teorią podróżowania przez tunele czasoprzestrzenne. Znajdzie też w „Tu i teraz” Brashares kilka okazji do przemycenia ciekawostek literackich czy historycznych. Ethan porówna pierwsze spotkanie Prenny słowami z wiersza Roberta Burnsa, najwybitniejszego narodowego poety szkockiego. Dodajmy na marginesie, że to właśnie tytuł pieśni Szkota stał się inspiracją dla angielskiego tytułu „Buszującego w zbożu” Salingera. Prenna porówna zagrożenie jakie jej wspólnota niesie dla tubylców czasu do tego, jakie Aztekom zgotował Cortés. Przywoła też pamięć o Ellis Island (Więcej w: Małgorzata Szejnert – Wyspa klucz), przypominając, że podobnie do ówczesnych imigrantów, również wszyscy z jej wspólnoty po przybyciu do współczesności zmieni swoje nazwiska. Wspólnota przybywa do współczesności 23 kwietnia i Brashares wybiera tę samą datę, co dzień urodzin i śmierci Szekspira. Padnie nazwisko Benjamina Franklina, zostanie przywołana pamięć o nazizmie i Holokauście.

Ale to co najbardziej przykuwa uwagę i wydaje się być najmocniejszym wątkiem powieści to rozwijające się powoli uczucie pomiędzy Ethanem a Prenną. Rozgrywające się w tle wydarzenia, zwłaszcza związane z ingerencją w czas, która ma zasadnicze znaczenie dla uratowania świata to wszystko jest pretekstem, gdzie pod atrakcyjną formułą thrillera z elementami science-fiction po prostu oglądamy rodzące się uczucie. Nieporadnie nazywane przez Prennę, która raz po raz odkrywa zupełnie dla niej obce wrażenia. Uczy się nazywać to, co się z nią dzieje. Przełamuje początkowy strach i niepewność, zaczyna czuć do Ethana coś więcej niż sympatię. Znajdzie się w sytuacji, gdzie będzie musiała przełamać wstyd. Ann Brashares postawiła sobie wyjątkowo wysoko porzeczkę kreśląc romantyczną miłość w świecie zdominowanym podobno przez brak emocji i szybki seks. Czy nastolatkowie jeszcze marzą o miłości? Czy potrafią docenić związek jaki rodzi się na kartach „Tu i teraz”? Motyw podróży w czasie, która ma naprawić przyszłość znany jest też z filmu. Mówił o tym Robert Zemeckis w „Powrocie do przyszłości” czy Richard Curtis w „Czasie na miłość”, który podkreślał, że podróżowanie w czasie nie może służyć jedynie formalnej zabawie, warto, by poza zabawą niosło coś więcej. Tim, który w jego filmie początkowo wykorzystuje ten dar do naprawiania błędów popełnionych w życiu, wreszcie odkrywa, że zamiast nieustannie cofać się w czasie i robić to, co słuszne, można to robić tu i teraz. Co tak świetnie wybrzmiewa z powieści Ann Brashares.

Źródła, z których korzystałam: www.npr.org, www.nytimes.com, Książka z DVD „Cza na miłość” Edipresse-Kolekcje Sp. Z o.o.

Recenzja „Tu i teraz”, Ann Brashares, YA!, Warszawa 2016. Przekład: Janusz Maćczak. Tytuł oryginału: The here and now (2014). Wydanie I. Redakcja: Joanna Popiołek. Korekta: Anna Jagiełło, Ilona Siwak. ISBN 978-83-280-2713-8. Stron: 239.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję: Wydawnictwo YA!

Buycoffee.to

Jestem wdzięczna, że doceniasz moją pracę włożoną w napisanie tego artykułu.

Buycoffee.to/szkicenordyckie

LH.pl

Z moim partnerskim kodem rabatowym LH-20-57100 u polskiego dostawcy hostingu: https://www.lh.pl, otrzymasz obniżony koszt hostingu w pierwszym roku o 20% a ja prowizję tak długo jak jesteś ich klientem / klientką.