Kategorie
Non-nordic

Stephen Clarke – Paryż na widelcu. Sekretne życie miasta

Uwielbiam, jak autor puszcza do mnie oko, jak tekst się do mnie śmieje. Uwielbiam oddawać się takim wesołym igraszkom literackim. Stephen Clarke to idealny towarzysz podróży, inteligentny gawędziarz z fenomenalnym poczuciem humoru, który się nie wymądrza. Taka też jest ta książka. Jest lekka w formie, szuka okazji do pogadania o Paryżu i paryżanach, w stylu gdzie historia i ciekawostki historyczne przeplatają się z osobistymi historiami i plotkami. Autor jest oczytany w historii miasta, lubi sztukę i dobre jedzenie. I tymi tropami oprowadza po mieście. Na tyle długo mieszka w Paryżu, żeby nie tracąc zauroczenia nim nauczyć się też praktycznego lawirowania w codziennych sytuacjach. Opowie, więc nie tylko, gdzie dobrze zjeść, jak nie zostać niechlubnie potraktowanym przez paryskiego kelnera, gdzie pójść na romantyczny spacer, a gdzie zapuścić się na antykwaryczne zakupy. Opowie też o prozie życia, którą są psie odchody na ulicach, panowie oddający mocz na prawo i lewo, skomplikowany kod kolejkowy, inny na zielonym bazarku a inny w supermarkecie. Doradzi nie tylko weekendowemu turyście uniknięcia kiepskiej restauracji, podpowie jak zwiedzać miasto a świeżo upieczonemu mieszkańcowi zdradzi, jak dobrze kupić mieszkanie, gdzie jeździć po owoce morza a gdzie po świeże zioła.

Pokazując paryskość bawi się przy tym setnie. To ogromna sztuka oddać i opisać to, co się składa na istotę danego miasta. I zrobić to tak przekornie i zabawnie. Bo ta książka przede wszystkim rozbawia, poczuciem humoru, w którym jest ogromna dawka sympatii do obiektu drwin. Clarke to imigrant zafascynowany paryskością Paryża, z takim jednak już dystansem do miasta, że potrafi spojrzeć na nie chłodnym okiem i obalić niejeden mit. Czytanie o Paryżu Clarke’a to rozkładanie na czynniki pierwsze największych stereotypów o najbardziej romantycznym mieście, mieście miłości, czy mieście kulinarnym raju.

Jeśli więc, ktoś lubi takie ciekawostki, jak o Napoleonie Bonaparte, który zalegalizował we Francji burdele, z czysto praktycznych względów, żeby prostytutki były pod kontrolą lekarską i nie zarażały jego żołnierzy chorobami wenerycznymi, historyjki o królu Franciszku I, który odbywając seksualne orgie odwiedzał klasztory Paryża a Matka Przełożona była największą burdelmamą w Paryżu stręczącą siostrzyczki, czy o tym, że do obrazu Picassa Panny z Awinionu pozowały prostytutki z Montmartre’u, to ta książka jest dla niego.

Stephen Clarke, „Paryż na widelcu. Sekretne życie miasta.”, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2012. Przełożyła: Hanna Baltyn. Tytuł oryginału: „Paris Revealed” (2011).