Co innego kojarzy się z największym gruczołem skórnym człowieka a co innego z kobiecymi piersiami, chociaż cały czas mówimy o tym samym. Raz są to skojarzenia seksualne, innym razem pozbawione podtekstu seksualnego. Szwedki domagają się poważnej debaty na temat seksizmu.
Wszystko zaczęło się we wrześniu 2007 w publicznym basenie, w Uppsali. Dwie studentki, Ragnhild i Kristin Karlsson postanowiły wykąpać się topless, za co zostały wyproszone z pływalni. Dziewczyny zaskarżyły władze basenu do Rzecznika ds. Równouprawnienia, ponieważ uznały, że panowały tam inne zasady co do ubioru dla kobiet a inne dla mężczyzn. Ich demonstracja stała się inspiracją do powołania „Bara bröst” (Tylko Piersi), sieci, która skupia już kilkadziesiąt osób. Działające w niej osoby, chcą wywołać ogólnoszwedzką debatę na temat seksualizacji kobiecego ciała (Więcej w: „Topless a naga Simone de Beauvoir„).
U starożytnych Żydów pierś była symbolem ostrożności, u Greków siedliskiem mądrości. Podczas igrzysk w Argos, dziewczęta biorące udział w biegach odsłaniały prawą pierś oddając w ten sposób cześć Herze. W średniowieczu wyobrażano sobie Roztropność jako kobietę z zasłoniętą welonem twarzą, ale z odkrytymi piersiami. Współcześnie, kobiece piersi są mile widziane w pornografii, w czasopismach erotycznych a niestosowne w publicznym miejscu. Właśnie ta niestosowność, wpisana w normę społeczną stała się pretekstem do niepostawienia przez Rzecznika ds. Równouprawnienia zarzutu pod adresem pływalni.
„Sprawa z Uppsali” wywołała falę reakcji i znalazła się właściwie na łamach każdego szwedzkiego dziennika. Anne-Marie Bergström, Rzecznik ds. Równouprawnienia podkreśliła znaczenie sprawy dla dyskusji na temat różnego przedstawiania i traktowania ciała kobiecego i męskiego. W swoim orzeczeniu Bergström wyjaśnia, że wywołuje to różne oczekiwania, inne wobec kobiet a inne w stosunku do mężczyzn. Nie jest jednak powodem do postawienia zarzutu o dyskryminację, władzom pływalni, która wyprosiła kąpiące się topless kobiety. Z takim stanowiskiem nie mogą się jednak zgodzić aktywistki z Bara bröst, które w debacie na łamach dziennika „Expressen” wyrażają swoje rozczarowanie wobec Rzecznika. Według nich urząd Rzecznika ds. Równouprawnienia powinien zwalczać normy, które pokutują w społeczeństwie i nakładają na kobiety inne role, wymuszają odmienne zachowanie i nakazują inne sposoby ubierania się.
Efektem demonstracyjnej kąpieli topless jest ogólnoszwedzka debata na temat seksizmu, reifikacji kobiet i równouprawnienia. Środek, jakim ją wywołano jest odważny, ale okazał się skuteczny. Padają pytania o granicę, od której kobiece ciało zaczyna być obiektem seksualnym? Czy decyduje tutaj wiek czy przyrost tkanki tłuszczowej? Dlaczego chudziutka ośmioletnia dziewczynka powinna zasłaniać piersi a chłopak z przerostem tkanki tłuszczowej może paradować z biustem w rozmiarze B? Dlaczego w witrynach niemal wszystkich sklepów, kiosków, na okładkach kolorowych magazynów znajdują się zdjęcia mniej lub bardziej rozebranych kobiet i uznaje się, że to „normalne” a kąpiąca się topless dziewczyna odstaje od normy? Dlaczego kobiece ciało jest stale pod naciskiem norm, które nie obowiązują mężczyzn?
Bara bröst odniósł pierwsze zwycięstwo, trafiając z problemem do mediów. Teraz należy czekać na efekt tej debaty.