Kategorie
Kraje nordyckie

Singlom należy się prawo do sztucznego zapłodnienia

Kobieta singiel, która chce mieć dziecko, lecz niekoniecznie chce być w związku, lub nie znalazła właściwego partnera na ojca, mogłaby skorzystać z pomocy służby zdrowia i dzięki sztucznemu zapłodnieniu stałaby się szczęśliwą mamą. Niestety w sytuacji, gdy takie rozwiązanie prawnie jest niemożliwe pozostaje jej skorzystanie z okazji w stylu randka na jedną noc. Moralne i prawne konsekwencje takiego działania są łatwe do przewidzenia. Może również udać się do kraju, który respektuje prawa kobiet singli do sztucznego zapłodnienia.

W niedzielę Svd.se opublikował świetny artykuł Ivany Vukadinovic, o podróży Szwedki Gitte Hansson do Kopenhagi na zabieg sztucznego zapłodnienia. Dzisiaj Gitte jest szczęśliwą mamą dwuletniego Benjamina i żałuje tylko jednego, otóż tego, że dużo wcześniej nie zdecydowała się na zabieg. Była w kilku związkach, ale żaden z mężczyzn nie nadawał się na ojca. Zastanawiała się nad adopcją. W tym czasie jej siostra mieszkała w Kopenhadze i dowiedziała się, że w Storkkliniken wykonywane są zabiegi. Gitte miała szczęście, bo dowiedziała się na czas o klinice i miała wystarczająco dużo pieniędzy, aby pokryć koszty kilkakrotnych wizyt.

Tymczasem parlament debatuje. Większość posłów i posłanek jest za przyznaniem kobietom singlom prawa do sztucznego zapłodnienia. Jak zwykle na drodze do równouprawnienia drzwi zamyka chadecja. ”dziecko ma prawo do dwojga rodziców”, podkreśla na łamach DN.se Cathrine Pålsson Ahlgren, posłanka zasiadająca w komisji ds. społecznych.

Zarówno Partia Centrum, jak i liberałowie z Folkpartiet liberalerna są za zmianą prawa na korzyść kobiet. Posłowie konserwatywno-liberalnych moderatów podchodzą do sprawy z ostrożnością, chociaż dostrzegają problem. Jak wyraziła to w DN.se posłanka, Cecilia Widegren „jeżeli coraz więcej kobiet będzie szukała pomocy w sztucznym zapłodnieniu zagranicą, to trzeba będzie pozwolić na nią również kobietom singlom w Szwecji”. Socjaldemokraci popierają zmianę prawa. Była minister pomocy społecznej, Ylva Johansson dodaje, że nie da się stwierdzić obiektywnie, że ktoś będzie gorszym rodzicem, tylko dlatego, że będzie rodzicem samotnie wychowującym dziecko. Zarówno Partia Zielonych, jak i Partia Lewicy domagają się zmiany prawa. Torbjörn Tännsjö, profesor filozofii Uniwersytetu w Sztokholmie podkreśla na łamach DN.se, że szczególnego rodzaju dyskryminacją jest odbieranie prawa kobietom singlom do sztucznego zapłodnienia, podczas, gdy jednocześnie przyznaje się im prawo do adopcji.

Przypomnijmy, że obecnie w Szwecji, prawo do adopcji, mają zarówno kobiety, jak i mężczyźni single, a prawo do sztucznego zapłodnienia zagwarantowane jest dla par heteroseksualnych i homoseksualnych. Prawa do sztucznego zapłodnienia, a co za tym idzie do rodzicielstwa odmawia się jedynie kobietom singlom. Gitta, która dzięki sztucznemu zapłodnieniu jest szczęśliwą mamą dwuletniego Benjamina, podkreśla znaczenie obecnego stanu rzeczy, które często zmusza kobiety do pozostawania w nieudanych związkach, jeżeli chcą mieć dzieci. Nie mówiąc o konsekwencjach takiego związku, gdy rozpada się i dochodzi do dzielenia opieki nad dzieckiem.

Przeciwnicy prawa kobiet singli do sztucznego zapłodnienia odwołują się do konwencji ONZ, która gwarantuje dzieciom prawo do godnego, bezpiecznego życia rozumianego również, jako prawo do obojga rodziców. Jak poradzi sobie Gitta z rozmową o swoim macierzyństwie z Benjaminem i z tym, że może być na nią zły za brak ojca? Gitta, że nie wie, jaka będzie jego reakcja, ale gdyby się zdarzyło, że byłby o to na nią zły, to nie może zapominać, że nie byłoby go, gdyby nie jej decyzja.

Źródła:
1) Torbjörn Tännsjö, Låt även ensamstående få rätt att inseminera, http://www.dn.se/DNet/jsp/polopoly.jsp?d=572&a=668139&rss=572, 6.07.2007
2) Dan Nilsson, Endast kd säger nej till insemination, http://www.svd.se/nyheter/inrikes/artikel_789495.svd, 20.01.2008
3) IVANA VUKADINOVIC, Gravid efter sju insemineringar, http://www.svd.se/nyheter/inrikes/artikel_791491.svd, 20.01.2008