„Svenska Dagbladet” powraca w dzisiejszym wydaniu internetowym swojego dziennika jeszcze raz do morderstwa honorowego w Högsby.
Fatema Khawari jest mamą 20-letniego Abbasa Rezai, który został zamordowany w Högsby w listopadzie 2005 roku. Matkę prześladują koszmary, w których śni się jej oprawca zmuszający jej syna do picia wrzącej oliwy. Stowarzyszenie Glöm Aldrig Pela och Fadime zebrało niemal 12 000 koron, które otrzymała Fatema Khawari.
Matka nie potrafi pogodzić się ze stratą syna, tak, jak nie potrafi uwierzyć, że do tej tragedii doszło w kraju, który uchodzi za pokojowy. Uważa, że opieka społeczna w Smålandzie jest winna temu morderstwu, ponieważ wiedziała, że jej syn obawiał się o swoje życie a mimo tego pozostawiono go u rodziców dziewczyny.
W ostatnich dniach, w sądzie rejonowym w Kalmarze rozpoczął się proces przeciwko rodzicom i bratu ukochanej Abbasa. Fatema Khavari dała radę przyjść tylko raz, pierwszego dnia procesu. Wygląda dużo starzej niż na 42 lata. Jak czytamy w „Svenska Dagbladet”, jej najstarszy syn i mąż zostali zabici w wojnie w Afganistanie, jedna z córek zaginęła podczas wojny. Od tamtej pory Abbas był głową rodziny. Teraz jedynym męskim członkiem rodziny jest ośmioletni braciszek. Abbas został pogrzebany w Szwecji, ponieważ w swoim rodzinnym kraju nie ma już rodziny. Wszyscy uciekli przed wojną do Iranu.
Fatema Khavari chce zaraz po zakończeniu procesu wracać do Teheranu. Gdyby doszło do procesu przed sądem apelacyjnym, powróci do Szwecji wraz ze swoją najstarszą córką, która chce zeznawać przeciw oskarżonym. Ma nadzieję, że obie otrzymają wizę.
-Myśleliśmy, że rodzina będzie mogła żyć w spokoju, gdy Abbas przyjechał do Szwecji. Miał się kształcić i dostać dobrą pracę. Potem miał nas sprowadzić z Iranu do Szwecji – mówi Khavari dla „Svenska Dagbladet”.
Teraz ma dwa marzenia. Jedno, że oprawcy otrzymają surową karę. Drugie, żeby mogła przyjeżdżać do Szwecji raz w roku, odwiedzić syna.
-Ciężko było patrzeć na oprawców, którzy też są Afgańczykami, mówią tym samym językiem. Nazywają się muzułmanami. Sposobem, w jaki tego dokonali, wbili również sztylet w moje serce.Chciałabym zobaczyć po raz ostatni twarz mojego syna, lecz ci okrutni ludzie tak ją zniszczyli, że jest to niemożliwe.
(źródło: Christina Wahldén, „De har skurit i mitt hjärta”, http://www.svd.se/dynamiskt/inrikes/did_12267070.asp , 1.04.2006r.)